Creative w swojej ofercie ma wiele ciekawych modeli słuchawek, między innymi lekkie słuchawki wokółuszne Aurvana ANC z aktywną redukcją szumów. Słuchawki posiadają także mikrofon i współpracują ze smartfonami z systemem iOS, bądź android. Zapraszam do lektury.
Specyfikacja
- przetworniki: 40mm magnesy neodymowe
- pasmo przenoszenia: 20Hz – 20kHz
- poziom redukcji hałasu: -18dB (87%)
- żywotność baterii: 40 godzin
- wbudowany mikrofon
- odłączany przewód, 3.5 mm jack
- zasilanie: 1 x AAA
- waga 170 g
Zawartość opakowania
- 1 para słuchawek Aurvana ANC
- 1 bateria alkaliczna AAA
- 1 twarde etui podróżne
- 1 odłączany kabel audio z wbudowanym mikrofonem
- 1 przejściówka samolotowa
Opis
Creative Aurvana ANC zapakowane są w solidne, bardzo twarde, tekturowe pudełko. Wewnątrz zamknięte w sztywnym, pancernym etui znajdują się słuchawki. Poza słuchawkami znajdziemy tam także przewód Jack 3,5mm z wbudowanym mikrofonem, przejściówkę samolotową, baterię AAA, oraz instrukcję obsługi.
Słuchawki zostały wykonane z wysokiej jakości materiałów, widać, że producent dopracował swój produkt. Kabłąk wykonany jest z aluminium, środkowa część została obszyta imitacją skóry i wypełniona miękką gąbką. Boki kabłąka i widelce wykonane zostały z twardego, czarnego, solidnego tworzywa sztucznego.
Kabłąk posiada regulację, z obu stron mamy możliwość rozsunięcia go. Regulacja działa ciężko, dzięki czemu po ustawieniu wybranej pozycji nie ma obaw, że w trakcie użytkowania sama się zmieni. Rozsuwanie odbywa się skokowo, sprawiają to ząbki umieszczone od wewnętrznej strony mechanizmu. Do dyspozycji mamy 12 możliwych ustawień.
Nauszniki zamontowane są na widelcach, które skręcają się w poziomie pod kątem 90 stopni. Dzięki temu słuchawki lepiej dopasowują się do głowy, a także możemy je złożyć do transportu. Na lewym widelcu od zewnętrznej strony umieszczono dwa wypukłe, równoległe paski, dzięki którym szybko orientujemy się, która słuchawka jest lewa. Powierzchnia prawego widelca jest gładka.
Z tego samego tworzywa co widelce wykonane zostały obudowy słuchawek, przy czym dolna część jest czarna, a górna granatowa. Osłony zewnętrzne są chromowane, na obu znajdziemy logo producenta i otwory systemu aktywnej redukcji szumów. Dodatkowo na lewej słuchawce znajduje się przełącznik On/Off służący do włączania/wyłączania systemu redukcji szumów, a nad nim niebieska dioda informująca, czy jest on włączony.
Lewa słuchawka wyposażona została w gniazdo Jack 3,5mm, w które wpinamy przewód słuchawkowy. Ma on długość 125 cm, posiada wbudowany mikrofon, a na jego końcach znajdziemy pozłacane wtyki Jack 3,5mm. Jeden z nich jest prosty i ten właśnie podłączamy do słuchawek, drugi został zagięty pod kątem 90 stopni i służy do podłączenia źródła dźwięku takiego jak smartfon, laptop czy odtwarzacz mp3. Przewód zabezpieczony został plecionką, dzięki czemu łatwo się układa i jest odporny na plątanie.
Od wewnętrznej strony nauszniki obszyte są imitacją skóry wypełnioną samodopasowującą się gąbką. Głośniki zabezpieczone zostały cienką warstwą granatowego materiału z namalowanymi dużymi oznaczeniami kanałów L, R.
W prawej słuchawce znalazło się miejsce na baterię AAA, która służy do zasilania systemu aktywnej redukcji szumów. Żeby się do niej dostać należy złapać za górną (granatową) część obudowy i przekręcić ją w lewo. Naszym oczom ukaże się miejsce na baterię. Po jej włożeniu/wymianie przesuwamy obudowę w prawo aż usłyszymy kliknięcie. Jedna bateria AAA wystarcza na około 40 h działania systemu aktywnej redukcji szumów.
Słuchawki prezentują się bardzo stylowo i nowocześnie. Zwłaszcza odbijające otoczenie chromy przyciągają wzrok.
Etui dołączone do słuchawek jest sztywne i zapewnia bezpieczeństwo podczas transportu. Zamykane jest na metalowy suwak. Dodatkowo posiada metalowy zaczep. Wewnątrz znajduje się dopasowane miejsce na słuchawki, oraz siatkowa zasuwana kieszeń, w której zmieścimy akcesoria.
Wrażenia z testów
Creative Aurvana ANC są bardzo komfortowe. Po wyregulowaniu i włożeniu na głowę, pianka kabłąka i nauszników szybko dostosowuje się do naszej głowy i ściśle do niej przylega. Słuchawki trzymają się mocno głowy, dzięki czemu możemy w nich biegać, czy jeździć na rowerze. Nie ma szans, by spadły. Mimo tego, że mocno przylegają, to nie ma uczucia dyskomfortu. Są delikatne dla skóry, dają same przyjemne odczucia. Mimo wielu godzin korzystania z nich, nie grozi nam ból głowy, czy uszu. Nie bez znaczenia jest ich waga, 170 g to niewiele jak na tak solidnie wykonane słuchawki. Jedynym minusem jest to, że jest w nich ciepło. Zimą będzie to zaleta, latem trochę się spocimy.
Jakość dźwięku jaką oferują nam słuchawki Creative Aurvana ANC jest bardzo dobra. Dźwięk jest czysty i szczegółowy. Słuchawki grają w dwóch trybach. Z włączoną bądź wyłączoną aktywną redukcją szumów.
W trybie klasycznym, czyli z wyłączoną redukcją szumów dźwięk jest lekko przytłumiony. Podczas odtwarzania muzyki ze smartfona, czy laptopa wyraźnie brakuje przestrzeni, dźwięk jest skupiony, miałem wrażenie jakby dobiegał zza zamkniętych drzwi, lub z ciasnego pomieszczenia. Bas jest głęboki i miękki, ale nie jest go za dużo. Średnie tony są zbalansowane i dobrze współgrają z niskimi tonami. Brakuje wysokich tonów, są wycofane i stąd ogólne wrażenie braku przestrzeni i powietrza.
Gdy włączymy tryb aktywnej redukcji szumów, zmienia się charakterystyka brzmienia słuchawek. Aurvana ANC wychodzą z pomieszczenia na otwartą przestrzeń. Odnajdują się wysokie tony, wyraźnie podbity jest środek. Niskie tony także grają ładniej i delikatnie głośniej. Z włączoną redukcją szumów brzmienie słuchawek jest wyraźnie lepsze, a muzyka nabiera życia.
Producent podaje, że tryb aktywnej redukcji szumów jest w stanie wyeliminować do 87% dźwięków otoczenia. Faktycznie tryb ten działa bardzo dobrze. Po jego włączeniu tylko na prawdę głośne dźwięki są w stanie do nas dotrzeć, oczywiście zależy to jeszcze od głośności z jaką słuchamy muzyki. Jednak w trybie klasycznym dźwięków z zewnątrz jest zdecydowanie więcej. Jeśli chcemy skupić się na muzyce i odizolować, to Aurvana ANC mogą nam to zapewnić.
Ponieważ Aurvana ANC to słuchawki produkowane z myślą o osobach pragnących izolować się od dźwięków życia miejskiego, testowałem je przede wszystkim ze smartfonami i laptopami – idąc przez miasto, jadąc metrem, autobusem czy tramwajem zwykle smartfon jest naszym źródłem muzyki. Jeśli siedzimy z laptopem w pracy, kawiarni czy na ławce to z niego popłynie muzyka. Należy jednak pamiętać, że układy dźwiękowe stosowane w tych urządzeniach zwykle nie są najwyższych lotów. Dlatego też sprawdziłem jak grają Aurvana ANC jeśli podłączymy je do wzmacniacza słuchawkowego. Do testów użyłem wzmacniacza ADL Stride, dla którego źródłem dźwięku był smartfon. Różnica była kolosalna. Tak jakbym założył na uszy inne słuchawki. Najbardziej korzysta tryb z wyłączoną redukcją szumów. Wzmacniacz słuchawkowy wyciąga ze słuchawek wszystko co najlepsze. Wysokie tony są o niebo lepsze, dźwięk bardziej naturalny i znika wrażenie przytłumienia. Słucha się przyjemnie a ilość szczegółów jest wyraźnie większa. Zmniejsza się także różnica pomiędzy tym co słyszymy w trybie z włączoną redukcją szumów. Tryb aktywnej redukcji szumów także dostaje „kopa” i brzmi jeszcze lepiej. Słuchawki mają spory potencjał, niestety część użytkowników korzystających ze słabej jakości źródeł dźwięku może się o tym nigdy nie dowiedzieć.
Creative Aurvana ANC dają nam także możliwość prowadzenia rozmów telefonicznych. Umieszczony na przewodzie słuchawkowym mikrofon dobrze zbiera nasz głos. Moi rozmówcy bez względu na to gdzie byłem słyszeli mnie dobrze.
Na mikrofonie umieszczono przycisk pozwalający odebrać bądź zakończyć rozmowę. Dzięki niemu nie musimy wyciągać naszego smartfona z kieszeni, żeby odebrać przychodzące połączenie. A po zakończeniu rozmowy możemy wrócić do słuchania muzyki.
Za pomocą przycisku możemy także pauzować i wznawiać odtwarzanie utworu. Jeśli klikniemy go dwukrotnie to zmienimy utwór na następny. Przytrzymanie przycisku dłużej powodowało, że w moim smartfonie następowało włączenie wyszukiwarki głosowej google.
Podsumowanie
Creative Aurvana ANC to lekkie, stylowe, solidne i bardzo komfortowe słuchawki. Oferują lepszej jakości dźwięk niż można by się po nich spodziewać, jednak potrzebne jest dobrej jakości źródło dźwięku. Użytkownicy na pewno docenią tryb aktywnej redukcji szumów, który działa bardzo dobrze, a dodatkowo dzięki niemu z jednych słuchawek uzyskujemy dwa różne brzmienia. Creative kolejny raz oddaje w ręce użytkowników dopracowany w każdym calu produkt.
Cena
Od 475 zł
Nasza ocena